W sobotę 4 czerwca 2011 roku miał miejsce spływ kajakowy, zorganizowany przez garbowskie gniazdo lubelskiego Sokoła. Członkowie i przyjaciele TG Sokół przepłynęli malowniczymi zakolami Wieprza. Grupa pod przewodem dh. Zdzisława Niedbały nie odnotowała żadnych wypadków, choć podobno spływ bez „wywrotki” to spływ stracony…
Czerwcowemu spływowi towarzyszyła piękna słoneczna pogoda oraz ciepła woda, w której aż chciało się zanurzyć ręce i odetchnąć po trudach ciągłego wiosłowania. Prawdą jest, że przeszkody typu gałęzie wystające z wody lub zwalone drzewo się zdarzały, ale co to dla Sokoła! Wszyscy uczestnicy spływu wiosłowali bardzo dzielnie, czego efektem był całkiem niezły czas – 18 km w 2,5 godziny.
Myślę że nikt, kto był tam z nami nie żałuje tej naprawdę niewielkiej opłaty za gwarantowaną wspaniałą zabawę oraz zdrową, braterską rywalizację. W spływie wzięło udział czternastu uczestników: 4 z Garbowa, 2 z Firleja oraz 8 z Lublina.